sobota, 15 września 2012

Cytując ... (12)

"Za każdym razem noce robią się ciemne całkiem niepostrzeżenie. Któregoś wieczora w sierpniu wychodzi się na dwór i nagle wszystko jest czarne jak smoła, wielka czarna cisza otacza dom. Jest nadal lato, ale ono już nie żyje, zatrzymało się, nie więdnąc i jesień stoi u progu. Nie ma jeszcze gwiazd, tylko ciemność. Wtedy wydobywa się z piwnicy kanister z naftą i stawia w sionce, a latarka kieszonkowa wisi na kołku przy drzwiach..."

 Tove Jansson, Lato

Jesień zbliża się wielkimi krokami... Każdego dnia człowiek ma ochotę wracać wcześniej do domu. Zaczynam się rozglądać za rękawiczkami, na wyjątkowo chłodne wieczory. Staram się nie zapomnieć o szaliku. Ciemność, chłód i smutek... Nie wiem dlaczego, ale po raz pierwszy chcę, żeby lato jeszcze trwało. Dziwne... Przecież wcześniej lubiłam jesień. 

3 komentarze:

  1. Dziś u mnie było na szczęście ciepło. Ale czuć, że to już nie ta moc słońca co na przykład w sierpniu. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tę książkę, jeszcze nie czytałam...ale przez większość część roku tęsknię za latem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanawiałam się wczoraj (bo przyszedł pierwszy śnieg) jakie książki fajnie się czyta w taką pogodę. Zapomniałam o Muminkach ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...