środa, 26 października 2011

Subiektywny przegląd nowości i zapowiedzi

Wydawnictwo Literackie i aż trzy interesujące mnie dzienniki. 



Gustaw Herling-Grudziński - Dziennik pisany nocą t.1

"Rozmawia się w dzienniku z sobą samym, ze światem, z innymi, z Bogiem (od różnic w nacisku zależą rozmaite dzienniki). I tworzy się często rozmówców, jak tworzy się w rozmowach z nimi samego siebie" – napisał pod datą 14 listopada 1985 roku Gustaw Herling-Grudziński. Jego Dziennik pisany nocą to dzieło ponadczasowe i unikatowe; kronika epoki, pełna odniesień i komentarzy do literatury oraz sztuki, wywodów historycznych i komentarzy politycznych. Autor jawi się w niej jako mędrzec, moralista, artysta, a niekiedy surowy sędzia. Lektura obowiązkowa nie tylko dla miłośników pisarstwa Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.



Julia Hartwig  - Dziennik

Fragmenty dziennika jednej z najwybitniejszych poetek polskich obejmujące lata 2008-2010, ale opowiadające o jej całym powojennym życiu.

Julia Hartwig sięga pamięcią wstecz aż po drugą połowę lat 40. i swój ówczesny pobyt w Paryżu na stypendium rządu francuskiego. Wspomina koncerty młodego Jehudy Menuhina i wschodzącej gwiazdy Juliette Greco, spektakle w Comédie Française, a także zadymione knajpki Dzielnicy Łacińskiej, w których można było spotkać Sartre'a czy Tzarę. Dalej opowiada o wspólnym życiu z Arturem Międzyrzeckim, podróżach (francuskich, amerykańskich, włoskich). Wraca też myślą do znajomych, kreśląc znakomite portrety wielu znanych i cenionych postaci: od Josifa Brodskiego przez Marka Edelmana po Jana Lebensteina.

Wydanie Dziennika jest jedynym w swoim rodzaju zwieńczeniem jubileuszowego roku autorki.


Witold Gombrowicz - Dziennik 1953-1969

 Dziennik Witolda Gombrowicza po raz pierwszy w jednym woluminie.

Ta edycja daje szczególną sposobność do zapoznania się z najważniejszym utworem Gombrowicza, a zarazem jednym z najwybitniejszych dzieł literatury XX wieku. To właśnie Dziennik stworzył normę powojennej polszczyzny literackiej, stał się podręcznikiem stylu bycia i stylu pisania, specyficznego humoru, tragizmu, dawał lekcję stosunku do Polski i fundamentalnych zagadnień ontologicznych. Nadal pozostaje obowiązkowym podręcznikiem ludzi prawdziwie światłych, a jednocześnie jest kluczem do wielu zagadek Gombrowiczowskiej poetyki i światopoglądu.



Znak


John Maxwell Coetzee - Obraza, eseje o cenzurze


W intrygującej teorii Coetzee'ego cenzura wyrasta z paranoicznej mentalności klasy dominującej, Kościoła bądź państwa, która ze strachu przed poczuciem utraty kontroli ucisza głos artysty. W ośmiu esejach pojawia się kwestia cenzury w różnych kontekstach - sztuki, literatury, polityki, ale i moralności. Przestrzeń, w jakiej porusza się Coetzee, jest wielowymiarowa: od pornografii i reklamy, przez pojęcie normy po oficjalne przekazy i zakodowane komunikaty, od Osipa Mandelsztama i Stalina po Aleksandra Sołżenicyna czy Zbigniewa Herberta.







René Goscinny - Przepisy Mikołajka

Mikołajek i jego koledzy są wielkimi łasuchami - i to wcale nie tylko Alcest! A teraz pokazują, że gotowanie może być ogromną frajdą. Szalone szaszłyki, trzypiętrowa kanapka, skaczący popcorn - Przepisy Mikołajka to mnóstwo smacznych i zabawnych dań dla małych i dużych.


Rodzinne gotowanie jest coraz modniejsze, a gotowanie z Mikołajkiem - to gwarancja pysznej zabawy!





Szymon Hołownia, Marcin Prokop - Bóg, kasa i rock'n'roll

Hołownia i Prokop w elektryzującej rozmowie.


Zderzenie dwóch odmiennych spojrzeń na religię, kulturę i świat mediów.
Jezus jako marketingowiec, pożytki płynące z noszenia habitu, różnica między Bogiem a idolem, urok pieniędzy i problemy z wolną wolą - to tylko niektóre wątki tej zaskakującej konfrontacji.

 




Wydawnictwo W.A.B. 

Julian Baggini  - Żuk w pudełku oraz 99 innych eksperymentów myślowych

Julian Biaggini stawia przed czytelnikiem nie lada wyzwanie. W stu krótkich historyjkach opisuje sto problemów filozoficznych, nad którymi głowią się najtęższe umysły: czy jest coś, co nie podlega wątpliwościom? Na czym polega sprawiedliwość? Jaki jest sens śmierci. Czy Bóg mógł stworzyć świat, w którym byłoby mniej cierpienia? Czy lepiej uratować kilkanaście obcych osób, czy jedną bliską? Czy można tak kogoś okraść, że ten nie poniesie straty? Co jest gorsze: zabić kogoś, czy pozwolić komuś umrzeć? Co jest lepsze: Beethoven czy befsztyk chateaubriand? Rossini czy martini? Shakespeare czy Britney Spears? Czy pod osłoną niewidzialności ujawnia się prawdziwy charakter człowieka? I czy nie lepiej byłoby wymienić polityków na superkomputery?

Każdy z epizodów w atrakcyjny i zaskakujący sposób przedstawia problem filozoficzny lub moralny i zachęca do własnych rozważań.


Michel Houellebecq  - Mapa i terytorium

Najnowsza powieść Houellebecqa, która stała się wydarzeniem, zanim trafiła do księgarń, a wkrótce po premierze została uhonorowana prestiżową Nagrodą Goncourtów oraz otrzymała wyróżnienie „Lista Goncourtów: polski wybór". Jed Martin, debiutujący artysta, odnosi olbrzymi sukces za sprawą zdjęć przedstawiających mapy, po czym powraca do swojej pierwotnej twórczości, czyli do malarstwa. Wstęp do katalogu wystawy jego obrazów ma napisać światowej sławy pisarz, Michel Houellebecq - typ niezbyt przystępny, zdecydowanie za dużo pijący i strasznie zaniedbany. Między artystami zawiązuje się nić przyjaźni. Gdy kilka lat później pisarz zostaje zamordowany, Martin decyduje się pomóc w wyjaśnieniu przerażającej zbrodni. Kolejną już powieść enfant terrible francuskiej sceny literackiej można czytać na kilku poziomach. Mapa i terytorium to oczywiście biografia fikcyjnego artysty Jeda Martina, z mocnym wątkiem kryminalnym. Ale jest to również błyskotliwa satyra społeczna - bo jak inaczej potraktować ironiczny portret paryskich środowisk artystycznych? - i traktat o ułomności relacji międzyludzkich, które tak dobrze obrazuje historia Jeda i jego ojca. Grzechem byłoby też nie wspomnieć o powracającym motywie grzejnika, czyli o zabawie pisarza z tradycją powieści francuskiej.


Katarzyna Berenika Miszczuk - Ja, anielica

Beleth, Azazel, Kleopatra i Śmierć znani z powieści Ja, diablica powracają! A to oznacza, że już nikt nie będzie się nudził.

W życiu Wiktorii ponownie zjawia się przystojny diabeł. Rozbija jej związek z Piotrem i ma nietypową prośbę - chce odzyskać swoje anielskie skrzydła. Czy dziewczynie uda się zwrócić złotookiemu Belethowi marzenia? Przed Wiktorią stają naprawdę trudne wybory - bo z jednej strony zabiegający o jej miłość śmiertelnik, a z drugiej... no właśnie, diabelnie przystojny upadły anioł. W dodatku akcja przeniesie się do nieba. A tam pojawią się kolejni bohaterowie - zabawne putta, podstępny Moroni, rodzice Wiktorii i oczywiście syn szefa, jeżdżący najnowszym maserati...

Nieprzyzwoicie zabawna książka o niebiańsko-piekielnej rzeczywistości. Do diabła - to trzeba przeczytać!
 

Muza

Haruki Murakami - 1Q84 (tom III)

W trzecim tomie tej fantastycznej powieści Murakamiego poznajemy dalsze losy Aomame i Tengo rozgrywające się w niezwykłym świecie roku 1Q84.

Ona ukrywa się przed zemstą członków sekty za zamordowanie Lidera, a on czuwa przy łóżku nieprzytomnego ojca w mieście kotów. Czy mściciele trafią na ślad Aomame? Czy Tengo rozwiąże zagadkę powietrznej poczwarki? Czy Tengo i Aomame wreszcie się spotkają? Czy wydostaną się ze świata Little People i dwóch księżyców, czy też na zawsze pozostaną w zaskakującej rzeczywistości powieści wewnątrz powieści stworzonej przez Tengo, jasnowidzącą piękność, Fukaeri? Autor w kolejnym tomie "1Q84" odpowiada na te pytania, a do dwóch przeplatających się wątków dołącza trzeci... 



Czarne 
Božidar Jezernik - Kawa

Czy picie kawy mogło uchodzić za dowód zniewieściałości? Dlaczego odmawianie współmałżonce filiżanki naparu mogło skończyć się rozwodem? Czym groziła wizyta "węszyciela kawy"? A może pierwszą wiedeńską kawiarnię tak naprawdę założył Polak? Znakomity słoweński antropolog Božidar Jezernik przygląda się roli kawy w kulturze, zgłębia tajniki jej kultu i tradycję jej picia. Barwna historia kawowych ziaren to także fascynujący przypis do historii medycyny, socjologii, prawa, ekonomii i religii. Pasjonująca lektura nie tylko dla miłośników czarnego naparu.




6 komentarzy:

  1. Ja bym chętnie przyjęła Dzienniki Gombrowicza i Herlinga-Grudzińskiego. Trzeba będzie je w tym roku umieścić w liście do św. Mikołaja ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Same smakowite kąski u Ciebie widzę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Każda z przedstawianych przez Ciebie zapowiedzi niezwykle mnie kusi :)

    I mój ukochany Murakami, i Houellebecq - ponoć najlepszy z najlepszych, i Coetzee, i duet Hołownia-Prokop, i te trzy dzienniki...

    Już chyba wiem o co poproszę Mikołaja i Gwiazdkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja chce murakamiego i koniecznie przepisy Mikołajka jak to ja....

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja sobie przywłaszczyłabym Mikołajka, Hołownię, Murakamiego, dziennik Grudzińskiego i Hartwig...w sumie wszystko bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z chęcią poczytałabym, co mają do powiedzenia (napisania) Hołownia z Prokopem, oraz 'Ja, anielica', bo 'Diablica...' już za mną i podobały mi się przygody Wiktorii :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...