...dla Izy :) która ma dziś "głód na czyjś stos" :P
Książki z Wydawnictwa Literackiego i inne nabytki, którymi dotąd się nie chwaliłam... Na samym dole książka wygrana w konkursie :)
Recenzję Murakamiego i "Niepokornych..." możecie znaleźć na blogu. Recenzja książki "Malowany ptak" na dniach... Aktualnie czytam "Zmorojewo" Żulczyka. Jestem już w połowie.
Bibliotekę cieni i Lustra miasta chętnie bym Tobie... zakosiła ;P
OdpowiedzUsuńA stosik, no cóż - imponujący!
Głód został zaspokojony :d Dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńJak Ci Biblioteka cieni zniknie, to to nie ja! :P
OdpowiedzUsuńStosik cudowny i to tak, że mam ochotę na prawie wszystkie Twoje książki! Wygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńPary - właśnie czytam, a raczej smakuję:) I ten Wybór Zofii - WOW!
OdpowiedzUsuńMiłych lektur z tych cudownych stosów!!
Elwika, Aria - Elwika była pierwsza do zakoszania ;)
OdpowiedzUsuńIza - zaczynasz przypominać bohaterkę książki "Zmorojewo" - Gangrenę :P
Daria - ja sama mam na nie tak wielką ochotę, że nie wiem którą czytać najpierw...
Moni - Pary muszą jeszcze chwilkę poczekać. Wybór Zofii również. Podejrzewam, że jak się za nie zabiorę, to zniknę na jakiś czas dla świata.
Ach to "Zmorojewo". Nie sądziłam, że tak mnie wciągnie :P
Cóż za smakowitości...
OdpowiedzUsuńTi teraz zimne wieczory ci nie straszne :)
OdpowiedzUsuńGangrena to mi się źle kojarzy :P
OdpowiedzUsuńDomi, Blurppp - :)
OdpowiedzUsuńIza - no to dobrze Ci się kojarzy ;) w sensie - prawidłowo.
Dokładnie, to są taaaakie długasy:) I do tego książki, które trzeba dobrze wysmakować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ile Ty tego maaasz... Duuużo. Powiedziałabym Ci, co Ci ukradnę kiedyś, ale za dużo pisania xD.
OdpowiedzUsuń